|
Free for all Postrzegaj rzeczy takimi jakie są naprawdę, a nie takimi, jakie życzyłbyś sobie żeby były.
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
winky
Druid
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.
|
Wysłany: Nie 19:21, 02 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
kui napisał: |
Rzuć szkołę, pisz dobre opowiadania oraz jakieś książki, będziesz sławna itd , bez wykształcenia, z nim czy bez niego możesz osiągnąć to samo, albo i więcej , |
Stary, normalnie kocham cię za te słowa - ironiczne czy nie. XD Pilipiuk mówi to samo. Aż chce się żyć. Siubidu!
A obecnie marzę tylko o tym, by jutro zamiast szkoły przez 6 godzin rąbać drewno. Dzisiaj tylko godzinka, a jak fajnie było. Ech...
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BearClaw
Generał
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Bractwa Stali Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pią 11:21, 07 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
No tak, ale szkoła zawsze się może przydać, więc już lepiej nieraz zacisnąć zęby i ją ukończyć, a następnie zabrać się poważnie za pisanie dobrych książek (Tak wiem jak to brzmi, ale taka jest prawda )
Chociaż na dobrą sprawę, aby zostać sławnym autorem nie trzeba być przecież magistrem czy doktorem (wha'sup doc? ), ale to wykształcenie średnie, to jednak w dzisiejszych czasach podsatwa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kui
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 17:50, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
nie oszukujmy się przyszła praca to kwestia znajomości oraz szczęścia a nie wykształcenia. przykładem mogą być politycy czy sławni malarze czy aktorzy, którzy bez rodziny i innej pomocy nigdy by tego nie osiągneli co obecnie posiadają.
Post został pochwalony 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
winky
Druid
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.
|
Wysłany: Sob 19:27, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Nie no, nie demonizujmy aż tak, JAKIEŚ wykształcenie też jest przydatne. Tylko skoro już liceum jest instytucją, która ma nas nakierunkować w konkretną stronę, po ch(beep!)ja mamy się tam uczyć kompletnie nieprzydatnych rzeczy i nie zdać tylko dlatego, że się nie wyrobiło z jednym przedmiotem? Co z tego mi się później przyda? Może zdarzy się, że będę operować człowieka i dlatego muszę znać wszystkie niuanse jego anatomii i procesów zachodzących w organizmie? No sorry... Jak jem jabłko nie zastanawiam się, jaki jest jego dokładny skład, zawartość cukru, jaką odbywa drogę po połknięciu, tylko je po prostu - k(beep!)wa - zjadam, bom głodna. Mogę podać jeszcze mnóstwo takich przykładów, ale szkoda miejsca i czasu.
Niby można mieć ze wszystkiego dwóje i dobre oceny tylko z tego, co jest potrzebne, byle tylko zdać. Brzmi pięknie. To w takim razie na jakiej podstawie mam się dodatkowo stresować? Po cholerę ta presja? Przecież to człowieka wykańcza psychicznie. Nie do wiary? A pokazać blizny? Nie lubię i nie pochwalam tak zwanego ,,cięcia się", ale czasem nie ma czym zająć rąk (rąbać drewno o drugiej w nocy? o_O).
Gdzie jest napisane, że średnie wykształcenie to podstawa? Kto tak powiedział? Podstawą to jest - jak sama nazwa wskazuje - podstawowe. Praca - kwestia wykształcenia, owszem, ale szczęścia również. Informatyk z tym tak pożądanym tytułem magistra może nigdy nie znaleźć wymarzonej pracy, bo tyle się namnożyło ludzi z podobnymi kwalifikacjami, że po prostu nie będzie dla niego miejsca albo znajdzie się ktoś odrobinę od niego lepszy/sprytniejszy.
A poza tym możecie mnie olać/zbluzgać/etc., bo po prostu urodziłam się o dobre 500 lat za późno. Dziękuję za uwagę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kui
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 23:01, 08 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
, może i offtop.. ale ja tam się zawsze zastanawiam co zawiera jabłko które jem , to takie fascynujące
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BearClaw
Generał
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Bractwa Stali Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Nie 19:04, 09 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
Ja się tam zastanawiam, czy nie jest aby zatrute i jak już, to kto byłby do tego zdolny
A poważnie, to odnośnie wypowiedzi Winky, że:
winky napisał: |
(...)
Gdzie jest napisane, że średnie wykształcenie to podstawa? Kto tak powiedział? Podstawą to jest - jak sama nazwa wskazuje - podstawowe. (...) |
Tak, to prawda i ja się z tym zgadzam, ale jak powiedziałem wcześniej, w dzisiejszych czasach, to jednak już nie podstawowe a średnie jest uznawane za tą podstawę, to niezbędne minimum. Na ogół średnie plus zdana matura. Nigdzie to nie jest napisane, ale tak zostało już w XXI wieku przyjęte i NIESTETY to jest fakt. Czemu niestety? Ano temu, że ludzie po wykształceniu wyższym nie raz i nie dwa, mają poważne problemy ze znalezieniem pracy, adekwatnej do ich poziomu wykształcenia. Najlepszy pracownik teraz to taki, który ma dwa doktoraty czy magistry w tytule, jakieś 5 letnie doświadczenie w robocie, odsłużone wojsko (w przypadku facetów), prawo jazdy na wszystkie możliwe kategorie, i jest jeszcze młody (w wieku 24-26lat). Taaa... Jasne.
Z drugiej jednak strony, możesz mieć i wykształcenie podstawowe, pisać rewelacyjne książki i jeśli tylko przekonasz do siebie wydawcę, ale zobacz też fakt, że Pilipiuk jest archeologiem, czyli pomimo tego, iż jest naprawdę dobrym pisarzem, także ma wykształcenie wyższe, Piekara tak samo i znaczna większość tych nowych autorów, którzy zabłysnęli dzięki Fabryce słów. Jako tako, do rozdawania ulotek, do pracy na liniach w fabrykach, to wykształcenie możesz sobie wsadzić w nos. Tyle tylko, że jeśli będziesz szukała w przyszłości pracy, to jednak jest pewna różnica między ofertami dla osób z wykształceniem podstawowym, zawodowym i średnim. A jak nie wierzysz, to zapraszam do urzędu pracy, tam można się przekonać o tym na własne oczy.
Po prostu szara rzeczywistość. Inna sprawa, że mi też wcale nie pasowało, że nie zdałem z chemii, której dzisiaj już w ogóle nie pamiętam, bo i po co mi to? Tylko tylko, że wtedy to było wymogiem. W robocie też będą różne wymagania, którym trzeba będzie podołać. I w ten sposób warto też do tego podejść, jako kolejne wyzwnia, którym należy stawić czoło. Howgh!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FB
Sentinel Priest
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Undercity
|
Wysłany: Pią 10:51, 28 Gru 2007 Temat postu: |
|
|
BearClaw napisał: |
Inna sprawa, że mi też wcale nie pasowało, że nie zdałem z chemii, której dzisiaj już w ogóle nie pamiętam, bo i po co mi to? Tylko tylko, że wtedy to było wymogiem. W robocie też będą różne wymagania, którym trzeba będzie podołać. |
Uczą nas wszystkiego po to by przygotować nas, choć w małym stopniu do dalszej edukacji, kto by pomyślał, że kiedyś będę na kierunku chemicznym teraz żałuję, że nie przykładałem się do fizyki i chemii musze teraz to nadrabiać, więc czasem te niepotrzebne przedmioty się bardzo przydają.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Nie 17:18, 13 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Prawda jest taka, że myślący człowiek powinien wiedzieć co nieco o wszystkim, być zorientowanym. Jakoś nie widzę, że będę wiązał swoją przyszłość z biologią, ale wypadałoby mieć jakieś pojęcie o anatomii i morfologii człowieka, na przykład.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Pon 16:03, 04 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Szkoła jest potrzebna i to bardzo, a najlepszym przykładem na moje słowa jest znajomy Barta z tekstem " Twój tata ostatnio kupił AŁTO"
Nic dodać nic ująć. Każda wiedza się przyda, nawet z takiego przedmiotu jak WOK.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
winky
Druid
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.
|
Wysłany: Sob 16:38, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Ulala. Słyszałam, że ostatnio ktoś (minister edukacji?) wpadł na pomysł, żeby po skończeniu pierwszej klasy liceum uczeń mógł zrezygnować z nauki przedmiotów, które... no, nie umiem się profesjonalnie wyrazić, mam gorączkę... Które nie jego przedmiotami kierunkowymi. Sth like that. Np. ludzik z mat-fizu mógłby zrezygnować z historii, WOSu, WOKu i takich tam, robaczek z biol-chemu zostawiłby sobie biologię, chemię i coś tam, człowieczek z humana mógłby olać chemię, fizykę, informatykę i tym podobne. Według mnie ktoś powinien na to wpaść już ładnych kilka lat temu, może mój rocznik by się załapał, bo pomysł jest bardzo do rzeczy. :]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Matt
Footman
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 31
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z dalekiego bliska i bliskiego daleka
|
Wysłany: Sob 18:04, 09 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Brzmi całkiem nieźle. Ciekawe jakby to wyglądało w mojej szkole... Wychodzi na to że nie miałbym prawie żadnego przedmiotu typu matematyka, biologia czy języki - zostałyby mi tylko artystyczne. Nie... to by było zbyt piękne, żeby było prawdziwe
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
winky
Druid
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: no dobra, zimą ta wieś wcale nie powala wyglądem.
|
Wysłany: Nie 12:58, 10 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Myślę, że takie przedmioty jak matematyka, polski, angielski itp. musiałyby zostać. Matura i takie tam. Albo chociaż świadomość, że nie nie chce się być takim kretynem, by pisać ,,już" przez ,,ó". xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BearClaw
Generał
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Bractwa Stali Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Pon 21:26, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Że niby teraz coś takiego ma być? No jasna pogodynka! TERAZ? Teraz to niech se taką reforme w buty wsadzą
Ale tak serio - jakoś mi się nie wydaje, żeby to jednak weszło w życie. Za dużo by ubyło uczniom przedmiotów
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
FB
Sentinel Priest
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Undercity
|
Wysłany: Wto 18:09, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
|
Wcale nie musi ubyć a wręcz przybyć przedmiotów kierunkowych na przykład idziesz na chemiczny profil i masz podzielone przedmioty chemia organiczna , nieorganiczna fizyczna, zamiast jednego przedmiotu masz trzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Charcoal Theme by Zarron Media
|