Free for all

kui

moje Pro marzenie:
BEzludna wyspa, bezpieczna, gdzie przez cały rok jest ciepło w nocy jest ok 20 stopni w dzien ok 30, staly dostep pradu, komputer z glosnikami i oczywiscie generator prądu, ok 1 tony ksiazek z kazdego rodzaju aby nie przejadl mi sie jeden, stały dostep jechania i picia, i wygodny domek z drzewa. Do tego wiadomo Wink

najważniejsze kobieta z którą nie będe się nudził ^^

winky

ojojoj, moja lista jest dłuższa niż przeciętna rolka papieru toaletowego Wink

przede wszystkim:
mały domek na prerii (tzn. na odludziu), dużo miejsca wkoło, by można było swobodnie jeździć konno i strzelać z łuku i róznych strzelb (muszę poprosić wujka o korepetycje Very Happy

), niekończący się zapas kartek w kratkę i atramentu do pióra, stadko krów, kóz i kur, samowystarczalność i brak konieczności zarabiania zatrważających ilosci pieniędzy.
osoba towarzysząca - niekoniecznie Razz

BearClaw

Cóż.. Jak już o marzeniach mówimy to:
Primo: Posiadać mały pałacyk gdzieś w przytulnym lesie, jednak bez wiekszego szachrajstwa typu komary itp itd... Z lesna ubita droga, w garazu Porshe 911 Carrera Smile

Pałacyk raczej mały i taki w miare przytulny, że tak się wyraże, zawierający własną mała bilioteczkę, z masą dobrych książek jakich lubie Smile

Oczywiscie mały generator prądu aby miał wewnętrzne zasilanie i sprawny komp oraz dodaktwoy laptot na robotke z dojsciem ofc do neta Very Happy

Cóż... mala spizarka dla lakomego misia, ale rowniez jakas mala silownia aby spalic te produkty ze spizarki Very Happy

Dziewczyn to kilkanascie sztuk i tak zeby zadna nie byla zazdrosna Razz

, ale kazda byla w moim guscie....
Duuuuzo wolnego czasu na ksiazki, dziewczeta, dobre napoje egzotyczne i kompa Very Happy

Od czasu do czasu spotkania z przyjaciolmi w full gronie.
Jakas mala salka aby moc cwiczyc sztuki walk wschodnich, szczegolnie w poslugiwaniu sie bronia biala, typu katana Very Happy

oraz jakiegos dobrego nauczyciela w tym celu, a to sie wiaze z posiadaniem calkie pokaznej ilosci broni bialej Very Happy

I to by bylo na tyle.. moje marzenie.. eh.. moglo by sie kiedys spelnic Razz

FB

Za pałacykami nie przepadam- te przeciągi:P( hmm może domek na Hawajach by się przydał i prywatne lotnisko:P)no ale księżniczka musi być w moim guście (jedną mam na oku:]). Następnie to co najważniejsze a kto nie wymienił tego to zdrowie a do tego najlepiej jak bym konkurencją dla microsoft-u i trzepał kasę jak Bill (teraz), a mój system operacjyjny(fatdows) był we wkięszości kompów na świecie Smile

- no i kumple na których zawsze moge liczyć powini być zawsze blisko- no cóż to ostatnie się akurat spełniło

Luke76

Ja chciałbym po prostu potrafić nie ranić wszystkich, mieć bardziej ograniczone zaufanie do ludzi, bo oni wtedy też mnie ranią. Co za tym idzie, popełniać mniej błędów...
A poza tym to chciałbym, żeby spółka BCL76 istniała zawsze, bez względu na wszystko, żeby ich firma BCL76&WeePee Productions pracowała.
Co dalej... No tak, skończyć szkołę with the flying colours, aby moja robota była doceniona, znaleść tą jedyną i żyć z nią spokojnie, gdzieś z dala od większego zgiełku itd. No, oczywiście przeczytać wszystkie najważniejsze książki świata, a przynajmniej te podstawy. Co poza tym - mieć mojego wymarzonego Lancera Evolution.

kui

moje nowe marzenie- ZDAĆ CAŁĄ MATURĘ NA MIN 3!!!

Jim65

zdać z fizyki .... a o reszcie może kiedyś napisze ... jak się spełnią Very Happy

Slayer Roland

To teraz ja, uwaga:

Dokończyć książkę oraz kolejne części

Poślubić księżniczkę moich marzeń (Niejaka Karolina)

Ujrzeć wnuka z mojej krwi

Nie odebrać życia czł0wiekowi

Nauczyć się wreszcie zasad jakie panują w D&D

Grać na gitarze tak szybko jak Herman z zespołu Dragonforce (to jest niemożliwe, ale marzenia....)

Umrzeć jak najszybciej Twisted Evil

BearClaw

Ahh Wy marzyciele... Ja tam jednak wole realne cele Razz

A poki co, to mam jeden głowny cel - zdać i jechać do Szkocji do kuzyna, zarobic na laptopa, mp3 odtwarzacz i na dalsze oplaty na szkole ! <El finito> A kolejne cele to wiesc spokojne zycie z dala od problemow domowych Razz

- w sensie dosc uzerania z rodzicami - czyli jakas wyprowadzka do jakiegos konkretnego mieszkania ... Smile

- okej rozmarzyłem się Razz

winky

Hm... a propos marzeń i użerania się z rodzicami, to ja bym baaardzo chciała, by moi zrozumieli, że nie muszę być przykładną katoliczką i darowali sobie wszelkie (bezsensowne) próby ,,nawrócenia" mnie, by nie pchali do kościoła na siłę i pod groźbą wezwania egzorcysty, i by mi oddali mój plakat z wampirzycą. Confused

Luke76

Ja marzę tylko o nieco większej swobodzie. No, właściwie nie tylko.

Przydałby mi się powrót zapału do nauki. Jak narazie - leżę psychicznie.

W końcu niech będą te zawody pływackie, bo temu pedałowi, co mnie teraz uczy w-fu chce w końcu udowodnić, że zasługuję na 6. No i marzę o sprawdzeniu się w końcu!

I odzyskać siebie.

winky

Aktualizacja:

1) skończyć opowiadanie (zaczęłam od nowa .___.);
2) dostać się na profil humanistyczny w II LO, jak ciężko by tam nie było;
3) jeśli nie uda się marzenie wymienione w pkt. 2, to żeby w Kolumnie jeszcze mnie chcieli;
4) a propos pkt. 3: żebym nie trafiła do klasy z jedną taką... sąsiadką; Very Happy

5) zarobić na nowy łuk (stary pękł);
6) żeby temperatura zmalała o kilka stopni, bo inaczej nawet na konia nie uda mi się wejść.

I coś jeszcze, alem sklerotyczka. Wink

Luke76

Hm, na przód wysunęło się takie jedno, wspaniałe marzenie...

Poza tym leci lepiej, po bankiecie klas trzecich czuję się cudownie, gimnazjum pewno skończę with the flying colours, cieszyłbym się jak by mi to wynagrodzili, zapewne dostanę się tam gdzie chcę, a co do studiów to... jestem na rozstaju.

Na pływackich mi poszło i dobrze, że po małej perswazji ten idiota od w-fu to docenił.

I powoli odzyskuję siebie.

winky

Aktualizacja, a jakże. Cool

1) PRZEŻYĆ w tym cholernym liceum albo rzucić je w cholerę,
2) znaleźć więcej czasu na pisanie opowiadań (dzisiaj pisałam dialog, gdzie rozmawiali ze sobą ludzie po polsku/czesku: coś pięknego xD),
3) zobaczyć jeszcze w tym roku śnieg, :/
4) jak już nie ma być śniegu, to niech chociaż będzie sucho, bym mogła strzelać z łuku nie narażając grotów na zardzewienie.

Szlag mnie trafia. A poza tym wszyscy zdrowi.

kui

heheh Asia jakie marzenia Very Happy

Rzuć szkołę, pisz dobre opowiadania oraz jakieś książki, będziesz sławna itd Razz

, bez wykształcenia, z nim czy bez niego możesz osiągnąć to samo, albo i więcej Smile

,

śnieg w tym roku będzie i to sporo Very Happy

FB

Dostałaś się tam gdzie chciałaś, więc walcz a nie załamujesz się, co cię nie zabije to cię wzmocni.

winky

Update.

1) Żeby tym razem wysłali paczkę z allegro PUNKTUALNIE. Nowy kołczan, karwasz, skórka na palce i książka, mrrr.
2) Znaleźć czas na pisanie (tak, tak, powtarzam się). Czy święta musiały się skończyć akurat wtedy, gdy mam wenę? :]
3) Pójść na dni otwarte w łódzkiej [link widoczny dla zalogowanych].
4) Dożyć do weekendu. :]