Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Noahan
ArcyMag
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gdzieś gdzie są gwiazdy i wolnosc
|
Wysłany: Wto 11:44, 18 Paź 2005 Temat postu: Racjonalnosc myslenia |
|
|
Zmiana tematow badzmy powazni Musze przynac do tego ze ostatnio odbiegam od tych waszych tematow narobily mi sie zaleglosci, Kiedys to wrecz bylem uzalezniony ale teraz wkraczam w nowy swiat, pikenijszy SWIAT FALLOUTA
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
BearClaw
Generał
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Bractwa Stali Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Wto 12:23, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Heheh - postapokaliptyczny swiat , tez ciekawy... Nie powiem, ze nie Paradowac sobie w takiej zbroji Power Armor przez pustkowia (hihi) . Jednak kazdy chyba ma jakis taki swait do ktorego zawsze sie z checia przenosi, takie wlasne prywante duchowe sankturaium.. Prawda?? Cos, o czym tylko my wiemy i tam sie przenosimy gdy o nim myslimy.. I to bynajmniej nie sny, jednak rzeczywsitos stojaca na pograniczu ze snami...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Wto 16:52, 18 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Tak... Rzeczywistość istniejąca na pograniczu snów... Istnieje w umysłach każdego, każdy ją dobrowolnie zmienia, w zależności od nastroju, duchowości i sposobu myślenia. Fakt faktem, sam jakoś ostatnio ni do grania ni do pisania. Ta rzeczywistość uległa pewnemu rozpadowi i muszę teraz ją odbudować...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JohnnyBee
RPGame Master
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lost World of Atlantis
|
Wysłany: Czw 11:16, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
U mnie swiat realny zatriumfowal.
Mam w glowie mase materialu do napisania, ale nie mam na to czasu (przynajmniej tak sobie to tlumacze).
Ehh...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Czw 15:03, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Muszą być pewne kotwice trzymające nas jeszcze w świecie realnym. Dla większości z nas przynajmniej część z tych kotwic to nauka, praca i te sprawy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayer Roland
Shaman
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Czw 18:48, 20 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Może to jakiś uraz psychiczny, ale cały czas mam odruch zamiatania dookoła ręką, niby mieczem.... i robię to nieświadomie!
Moje sanktuarium leży tuż obok, wydawałoby się, że w zasięgu ręki.... To rozległe równiny Eldovanu, świata zrodzonego z wyobraźni .... a tego Taurena z oficjalnego zwiastunu Wow ktoś pamięta? Na trawiastych polach Kalimdoru? Ech...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BearClaw
Generał
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Bractwa Stali Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 19:33, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Kazdy gdzies odchodzi myslowo.. - sa jednak sprawy trzymajce nas mocno na ziemi, ale nie wszystkim to sie udaje.. Ja np. nie raz odplywalem w inne miejsca jak pieszo wracalem do domu.. I praktycznie gdy juz dochodzilem do swojego osiedla, "budzilem" sie z mysli... Dziwne uczucia, ale wlasciwie to przyjemne.. Bo ktoz by nie chcial byc niesamowitym bohaterem, czy kims na kogo sie podswiadomie kreuje.. Prawda??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Sob 19:56, 22 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
You read my mind, brother Ech, czasem chcialbym tak jak ty- wrócić samemu na pieszo ze szkoły (ew. ze sobą) i pokontemplować sobie. Nieraz marzy mi się być rycerzem Jedi, może to dziecinne. Albo Lukasem Willsem - wojownikiem, o którym próbuje tworzyć.... Coś wspaniałego - ludzka wyobraźnia - nasz azyl i jednocześnie więzienie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JohnnyBee
RPGame Master
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lost World of Atlantis
|
Wysłany: Śro 13:24, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ja zawsze we wszystkich swoich opowiadaniach umieszczalem 'swoja' postac - po czesci ze wzgledow praktycznych - dokladnie wiem jak ja zareaguje na jakas sytuacje i jakie decyzje podejme.
Pozatym lubie sie czasem utozsamiac ze swoimi postaciami
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Śro 13:34, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
To prawda, często się zdarza. I mimo, iż pisze się w jakiś światach fantasy lub science fiction, to zawsze można przekazać jakąś głębszą myśl lub uczucie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BearClaw
Generał
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Bractwa Stali Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Śro 16:42, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Ja również tak mam Aczkolwiek nie zawsze umieszam "swojej" postaci w kazdym opowiadaniu, jednak w wiekszosci moich opowiadan znajduje sie postac, ktora odzwierciedla moje cechy. Choc jesli pisze opowiadanie, ktore ma sie podoba roznym odbiorcom, to staram sie nie umieszczac na pierwszym planie bohatera, ktory odzwierciedla moje cechy, a na dalszych, czasem tylko male epizodyczne role . Ja rowniez lubie sie utozsamiac z opisywanmi przezemnie postaciami oraz bohaterami, to takie ekstcytujace i w pewien sposob dowartosciowujace (nadal pamietam jak w totalnie umiescilem swojego bohatera, ktorym chcialbym byc w np. "Ostatniej Walce" - jedno z opowiadań, jak chcialbym polec i jak godnie odejsc z tego swiata ), dlatego czasem mozna zapminiec o swiecie realnym i po prostu stac sie kims w swoich myslach, kim chcialo by sie byc w rzeczywistosci...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Śro 17:04, 26 Paź 2005 Temat postu: |
|
|
Bo pisząc między innymi opowiadania (o wierszach już nie wspomnę) staramy się opisać jakieś nasze ideały, a także ludzi, którzy są nam bliscy i których chcielibyśmy mieć zawsze obok siebie. Ale skupmy się na głównym bohaterze, bo gdy wcielamy się w niego, to odzwierciedlamy nasze zachowanie, albo to jakimi chcielibyśmy być. To jest jak już wspomnialem nasz sposób na wyrażenie siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noahan
ArcyMag
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gdzieś gdzie są gwiazdy i wolnosc
|
Wysłany: Nie 23:18, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ale Wy duzo piszecie Jezeli chodzi o moja osobe jestem patriota staram sie byc uczciwym boli mnie ten swiat widze w nim czasami nieokresolny bol a z drugiej strony pelne szczescie ja sie w tym gubie uwielbiam sobie posiedziec w nocy w ciszy spokoju wolnosci poczuc ze czas sie zatrzymal
P.S. Na dyskotekach wiesniarkich takze sie wszystko zatrzymuje
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|