Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Nie 21:33, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Masz rację Luke !! w szkole nieda się dobrze pogadać, ale nie oto mi chodzi!! Widzisz jakąś ślicznotkę która siedzi na parapecie i jak masz zagadać do niej w taki sposób, żeby Cie odrazu nie olała i o to mi chodziło
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
FB
Sentinel Priest
Dołączył: 16 Wrz 2005
Posty: 224
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Undercity
|
Wysłany: Nie 23:18, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ja myśle, że jeśli podobna nam sie jakaś dziewczyna to powinno sie o nią walczyć a rozmowa zawsze jakoś wyjdzie. Fakt że planąć jakąś głupotę która wszystko może rozwali ale ja twierdze że bycie szczerym jest najważniejsze i niech inni gadają różne rzeczy ja wiem swoje.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kui
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Nie 23:31, 08 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
widzisz z kobieta to jak z gra, oleje = porazka = chwilowa
zauwazy, pogada etc = zwyciestwo = wieczne/długie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Pon 17:57, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
Ano, mnie niestety czasem zdarza się totalną głupotę palnąć, brak mi czasem opanowania w rozmowie z dziewczyną i to można identyfikować jako powód. Jak narazie do dziewczyn nie mam optymalnych parametrów, trza się wyregulować
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Pon 20:13, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ehh no właśnie znów się coś popsuło w 6 klasie tak źle jak teraz to nigdy nie było
Podchodze do dziewczyny i mam temat do gadania z nią dopóki nie jestem w jej zasiegu pomyślmy 3 metry po przekroczeniu tej granicy nie wiem co mam mówić
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kui
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pon 22:30, 09 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
,,3 metry po przekroczeniu tej granicy nie wiem co mam mówić"
powiedz ładnie dziś wyglądasz YEYEYE, napewno odrazu rzuci ci się w ramiona xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Pią 20:24, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
hehehe!!
Teraz mam lekki problem mam nr kom do fajnej dziewczyny i nie wiem jak do niej zagadać... ehh jak zwykle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kui
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Pią 22:32, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
to daj mi go i bedzie po problemie xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Pią 22:41, 13 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
he he he he chciałbyś ale jak chcesz mogę Ci dać do innych nr
Ale tak naprawde ciężko jest zacząć rozmowę jak się kogoś nie zna, nic się o tej osobie nie wie i trudno wiedzieć o jej zainteresowaniach, ponieważ w naszym pięknym świecie żyją takie normalne miłe dziewczyny, które nie są jakoś najpiękniejsze, ale super się znimi gada i są takie barbi jedyne ich zainteresowania to szminki pudry inne kosmetyki i myślą, że są najlepsze i przez to wielu normalnych miłych chłopków głupieje !!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Slayer Roland
Shaman
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Leszno
|
Wysłany: Śro 20:33, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
"przez to wielu normalnych miłych chłopków głupieje !!" Poprostu to zacytuję, chyba wystarczy.... (a co nie prawda !! - Jim65) To, że serce nie sługa jest po części prawdą, ale tylko po części.... Ja znam kilka miłych i ładnych dziewczyn, ale większość to nie są "barbie" bo takie tak średnio lubię....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kui
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Śro 22:23, 25 Sty 2006 Temat postu: |
|
|
ale co twój post wnosi do tematu ,,podrywanie" ? bo ja nie wizę zadnego pokrewieństwa.(nie czepiaj się Sleyer napisał to co myśli i dobrze zrobił - DarkFatBear)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
milkapola
Peon
Dołączył: 27 Sty 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: z głębi podświadomości
|
Wysłany: Czw 20:53, 02 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Wiem ze to temat dla facetów!Ale z chęcią się wtrącę jeśli moge:)Pomyślałam że przyda wam sie mała podpowiedz!Po pierwsze nie traktujcie dziewczyne jakby była z innej planety,nie bójcie sie jej!Jak podchodzicie bądzcie pewni siebie ale nie zarozumiali!BearClaw miał racje!Ważny jest kontakt wzrokowy!Najlepiej spojrzeć na swoją wybranke a jeśli ona spojrzy na Ciebie(szczęściarzu) wystarczy przez chwile patrzeć sobie w oczy poczym sie delikatnie uśmiechnąć!Jeśli sie Ona również uśmiechnie znaczy że jest zainteresowana znajomością więc można bez stresu podejść i zagadać!Nie proponuje przez koleżanki bo to metoda dla niepewnych siebie podlotków a nie prawdziwych mężczyzn a przecież tylko tacy są na tym forum(nie?)!Metoda dla tych bardziej doświadczonych podrywaczy-np.udać że na nią wpadasz(ale delikatnie,cio wam po zmiażdzonej partnerce?)Jak spojrzy na was z wyrzutem(a na pewno tak spojrzy)ładnie przeprosić i np powiedzieć że w ramach rehabilitacji pragniecią ją zaprosić na herbatke na przykład!Och,chłopcy chłopcy metod jest mnóstwo!Trzeba tylko pogłówkować!Ja sie urodziłam z flirtowaniem we krwi więc znam sie na tym bardzo dobrze więc jak ktoś potrzebuje pomocy moge udzielić indywidualnych korepetycji:P!A tak przy okazji metoda-patrzenie dziewczynie w oczy działa bo między innymi dzięki tej metodzie zauroczył mnie nasz wspaniały BearClaw
(No to teraz się wyda, iż jestem kobieciarzem -aczkowilek bardzo dziękuję za opinię - dop. BearClaw)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Pią 22:07, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Tak, to na pewno dobra metoda "na pikne oczka" Heh, mówiąc szczerze nie udało mi się jej jeszcze zastosować, ALE doszedłem do wniosku, że czasem wynikają pewne komplikacje:
a) ona ani myśli na Ciebie spojrzeć
b) masz wrażenie, że u niej masz przechlapane
c) ona ani myśli na Ciebie spojrzeć
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noahan
ArcyMag
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gdzieś gdzie są gwiazdy i wolnosc
|
Wysłany: Pią 23:55, 03 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Podrywanie hmm, kobiety hmm. Kui poczesci ma racje nie zaryzukujesz nie sprawdzisz a moze by sie udalo. Problemw tym ze czasami nie mozna sie przelamac, ale rozmowa jest najwazniejsza to z niej wszysyko wynika. NIE ZNAM SIE MOZE SIE MYLE
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Sob 13:32, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
OOOO TEMAT O ŻYŁ!! "D
hmm co do milkipoli to już obiecałaś mi korki z chemi
A co do "wpadnięcia" na dziewczynę to niezły pomysł szczególnie w szkole jak jest tłoczek ... :/
A co do "pięknych oczek" musze znów pobróbować na niektórych 1-szo klasistkach z naszego gim , ale to jak wróce do szkoły...
Co do tego tematu możemy zaliczyć WALENTYNKI (14.02 ) więc słucham Wasz pomysły na prezenty, imprezy i uszczęśliwiania Wasz dziewczyn ( specjalnie dla milkipoli chłopaka ).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Sob 19:24, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
NIE! ŻADNYCH WALENTYNEK! GŁUPIE, AMERYKAŃSKIE ŚWIĘTO, KOMPLETNIE ZBĘDNE, BO JAK SIĘ KOGOŚ KOCHA TO TAKIE WALENTYNKI MA PRZEZ CAŁY ROK!
a poza tym SPRAWY PRYWATNE ZAŁATWIAĆ POZA FORUM! Jak chcesz, to utwórz oddzielny temat "korki z chemii" ( NO TO ZRÓB !!! - Jim65)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Pią 11:55, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Luke ale zobacz z innej strony to będzie wtorek 7 ciężkich lekcji ... a przyjdą takie walentynki i może troche looozu będzie może powiemy muminkowi że jest nawet ładną kobitką ,a po drugie masz racje jak ktoś kogoś kocha to może mieć walentynki przez cały rok, ale tego dnia można się przełamać to co do jakieś fajnej dupci i jej powiedzieć co się czuje, bo zobacz na Wszystkich Świętych raczejnie nie będzie pasować Kocham Cie do jakieś laseczki :/
Więc w podsumowaniu moim Walnentynki są potrzebne i nawet fajne ... tylko nie mam z kim świętować tego
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Pią 14:31, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Eeee... potrzebne? Fajne? Chyba czegoś nie pojąłeś. Nie chodzi mi o to, co ty tam piszesz. Ja mówię wprost - święto bezsensowne i tylko po to, żeby ludziki sprzedające jakieś bajerki mogły się wzbogacić. Przecież nie będziesz czekał do Walentynek, żeby oznajmić wybrance, że Cie kocha!
Reasumując, Walentynki są iście zbędne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
innertia
Strzelec
Dołączył: 07 Sty 2006
Posty: 123
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: niemiasto. {dbrń}
|
Wysłany: Pią 19:45, 10 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
mhm. chcę cię spotkac dnia pewnego jak będziesz czekał na ten dzień. jak się Luke zakocha.
idę o zakład.
czytając twoje wypowiedzi mam małe deja vu sprzed roku. sama tak mówiłam.
a teraz jak głupek mały czekam na walentynkę
:}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
BearClaw
Generał
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Z Bractwa Stali Płeć: Mężczyzna
|
Wysłany: Sob 10:06, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Niaha! Jestem od was o te dobre 4 latka starszy i powiem, iz takie zabawy jak Walentynki juz mnie daaaawno znudzli (cos jak Along time in the far far away ). Ale coz, dla pewnego wieku to jest nawet sympatyczna zabawa, chociaz ja juz mowie jej zdecydowane nie! (a to z powodu tego, ze jesli sie kogos kocha to caly rok a nie jeden dzien, wiec bez sens jak dla mnie )
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
kui
Administrator
Dołączył: 05 Wrz 2005
Posty: 438
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Pabianice
|
Wysłany: Sob 11:17, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
tT offtopic robicie z podrywania na walentynki,
wracajac do tematu przypomniala mi sie moja historia z lata
otóż mam kumpla Włodara, i poznałem pewną dziewczynę (Ideał) okazało się że włodar chodiz z nią do klasy a ja otym nie wiedziałem pomimo iż znam go ponad 15 lat !!!.
On mi mówi że idzie z nią na rower 0o. Więc mu mówie jedzcie tędy i tędy a ja was spotkam i zrobie tak: jak was zobacze i jak bedziecie w odleglosci ok 100 metrow odemnie przewroce sie, a wy podjedziecie do mnie i pomozecie a ja zaczne gadke, i tak od slowa do słowa zagadam z tą Panienką.
Sposób średni, sporo śmiechu i bólu, ale mnie się nie udało ;( trudno life i brutal ale jak teraz to wspominam to dużo śmiechu xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Luke76
Sentinel Priest
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 593
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Langley, VA
|
Wysłany: Sob 12:29, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
innertia napisał: |
mhm. chcę cię spotkac dnia pewnego jak będziesz czekał na ten dzień. jak się Luke zakocha.
idę o zakład.
czytając twoje wypowiedzi mam małe deja vu sprzed roku. sama tak mówiłam.
a teraz jak głupek mały czekam na walentynkę
:} |
Dam Ci znać, jak to się odmieni, na co się nie zapowiada, bo mówię ci, że swojego zdania nie zmienię, a jeśli poznam dziewczynę, która to święto będzie ubóstwiała,no to jeśli będzie tego warta to się zmienie, w co SZCZERZE wątpię
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Noahan
ArcyMag
Dołączył: 06 Wrz 2005
Posty: 81
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Gdzieś gdzie są gwiazdy i wolnosc
|
Wysłany: Sob 13:03, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Dzieki walentynka mozna sie dowiedziec ze ma sie jakiegos tajemniczega wielbicielke z tej strony to jest przyjenmne. Takie glupie sieto to nie jest spojscie na to z innej strony, zna sie fajna kolezanke dajesz jej walentynke, moze ona Tobie da to jest poprostu ŁĄTWIEJSZE. Przeciez nie kazdego stac na to zeby powiedziec wprost ze sie kocha(i tak przeciez milosc nie istnieje:P)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Jim65
Druid
Dołączył: 22 Lis 2005
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: E.R.
|
Wysłany: Sob 15:21, 11 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
Noahan zgadzam się z Tobąnie każdego stać powiedzieć w prost
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
JohnnyBee
RPGame Master
Dołączył: 20 Wrz 2005
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/10 Skąd: Lost World of Atlantis
|
Wysłany: Nie 5:29, 12 Lut 2006 Temat postu: |
|
|
BearClaw napisał: |
Niaha! Jestem od was o te dobre 4 latka starszy i powiem, iz takie zabawy jak Walentynki juz mnie daaaawno znudzli (cos jak Along time in the far far away ). Ale coz, dla pewnego wieku to jest nawet sympatyczna zabawa, chociaz ja juz mowie jej zdecydowane nie! (a to z powodu tego, ze jesli sie kogos kocha to caly rok a nie jeden dzien, wiec bez sens jak dla mnie ) |
Oj nie mógłbym się bardziej zgodzić !!
Ja jestem starszy o kolejne ... hmm... kilka latek i stowierdzam: WALENTYNKI TO BZDURA - sztuczne święto dla potrzeb marketingowych.
Co nazywamy 'walentynka'? Otoz jest to ZWYKLY liscik milosny, czesto anonimowy - z tym nie trzeba czekac na ten jeden dzien.
Ale w sumie to co ja sie bede na ten temat wypowiadal...
Nie pamietam udanych walentynek... chociaz z drugiej strony pamietam - chyba najbardziej udane walentynki spedzilem ze swoja byla kobieta (hmmm... patrzac z perspektywy to chyba to byla jedyna prawdziwa milosc w moim zciu) jako "spedzanie tego durnego swieta samotnie, ale w twarzystwie".
Ale to dluga i goraca historia wtajemniczeni moga sie dowiedziec wiecej
(To ja poproszę o wtajemniczenie na Privie - dop. BearClaw)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|