Free for all

Jim65

nie ma nic gorszego niż staropanieństwo Razz

jak zostaniesz nauczycielką to biedne te dzieci Razz

słyszy sie o tych STARYCH ... eeee pannach Razz

(1000%-prawdy tsunami i teściowa mogą być lepsze od staropanieństwa:P- DarkFatBear)

innertia

eee...
winky Surprised

?
freak_?

kui

o0 może pójdziesz do zakonu ? bo chciałbym mieć taniej różne usługi kościelne xD(Chyba do zakonu zbereźnianek wstąpi- DarkFatBear Razz

)

Jim65

hmm ciekawe.... ale mówiąc szczerze nie lubie aż tak młodych Razz

kui

ale zaraz zaraz ona ma chyba 15 czy 16 lat więc już odpowiedni wiek, immo może jakiś zlot forumowiczów?

Jim65

hmm równolatki i starsze (nie mam na myśli mocherowych beretów!!)... mnie pasi Very Happy

to kiedy idziemy ??

innertia

zaraz zaraz! chłopcy!
,tak beze mnie ustalać coś?
brzydale.
to kiedy sie ustawiamy? Very Happy

Luke76

Widzę, że tu za plecami koleżanki jej plany na życie ustawiacie Razz

Powiem tak: jeśli chce zostać starą panną - niech zostanie, to jest jej decyzja, poza tym jej życie sie narazie rozkręca, więc kto wie kogo spotka, aye? Więc proszę mi tu bez takich złośliwości, szacunek dla czyichś decyzji.

Noahan

Ja sie nie spiesze szczescie jezeli ma przyjsc to samo przyjdzie, czasami jezeli sie mocno angazuje to wszsytko sie psuje (Pozdro dla Gosia:) lol co za czas i miejsce:P

Luke76

Bardzo dobre podejście - Noahan - zawsze byłeś gosu Very Happy

I każdy powinien przynajmniej po części tak uważać, żadnego narzucania się etc. Co ma być to będzie Wink

Choć kowalem swego losu zawsze być można...

winky

oż wy trąbce pompońskie czosnkiem pachnące!! Razz

jesteście nietolerancyjni, złośliwi i ażbrakmisłów! (co się nie tyczy wszystkich, oczywiście) macie coś do starych panien? A ZNACIE JAKĄŚ, BY WYCIĄGAĆ TAKIE ABSURDALNE WNIOSKI, JAK:

Noahan

Bardzo dobrze sie sklada, im starsze tym lepsze:):

A tak przy okazji WINKY nic o Tobie nie wiem ale jestem pewny ze zmienisz zdanie:)

BearClaw

FB

z znam pare starych panien i paru starych kawalerów mam ich nawet w rodzinie i zauważeam że z wiekiem ludzie samotni zaczynają dziwaczeć(moje spostrzeżenie hmmm moze to wada rodzinna)

moja poprzednia wypowiedzią niechciałem nikogo urazić a przynajmniej nie miałem takiego zamiaru( więc jak ktoś sie poczuł dotknięty to przepraszam tą osobę)

ale nie lubię jak osoba mająca 16 lat mówi że chce zostać starą panną albo że życie jest do bani i najlepiej popełnić samobójstwo czy coś w tym stylu-znam taką dziewczynę(nie mogę tego znieść bo ma przed sobą jeszcze sporo życia z którego trzeba brać jak najwięcej, cieszyć się nim oraz dzielić swe radości i smutki z bliską osobą)

wiem co pisze i zawsze twierdze że życie jest za krótkie na takie rzeczy jak samotność czy staropanieństwo ( a moje wnioski płyna z moich doświadczeń które nabrałem przez ostatnie 4 lata)-jeżeli ktoś tego nie zrozumiał to niech się zwróci do mnie z chęcią wyjaśnię

Luke76

Zgadzam się i w pełni rozumiem Fatbeara. W zasadzie to człowiekiem samotnym zostać to wielka przykrość (zobacz - temat złote Myśli i moją myśl na temat bycia samotnym Wink

) Poza tym, jak to się u nas często mówi - CARPE DIEM!

Slayer Roland

Dawno mnie tutaj nie było....
Przede wszystkim pozdrawiam wszystkie Panie na forum, nareszcie jesteście, tego tu brakowało! Smile

Co do staropanieństwa, to w zupełności popieram Luke'a.... Życie jest stanowco za krótkie, by je przeżyć samemu, bez tej drugiej osoby.... no ale wasza wola!

kui

ta mozesz jechać do Arabi zdobyć status obywatela i mieć max 12 kobiet uzanych za żony xDDDDDDDDDDDDD

FB

Kui po co nam 12 żon wystarczy nam po jednej na głowę przecież jedna kobieta nie wyda tyle kasy, co 12- Razz

byś zbankrutował. A tak naprawdę wolę jedną jedyną, która będzie mnie kochała a ja ją , ponieważ według mnie jest to najważniejsze, bo nie ma niczego gorszego niż niezgoda(różnie to w życiu bywa, ale trzeba być optymistą i poszukiwać swojej drugiej połowy a jak mówi stare przysłowie, „kto szuka ten znajdzie”) Very Happy

milkapola

Ostatnio sporo czasu zastanawiałam sie nad miłością i powoli przestaje w nią wierzyć!Ale w taką prawdziwą wielką i na całe życie!A koncepcja wychodzenia za mąż żeby nie zostać starą panną wcale mi sie nie podoba:(Ale z drugiej strony najbardziej na świecie boje sie samotności więc chyba nie umiałabym żyć w pojedynke:(Więc mam poważny dylemat!Dobrze ze przedemną jeszcze sporo czasu i jeszcze nie jedno może sie zdarzyć!Może spotkam na swojej drodze jakiegoś ,,księcia" (wątpie:/ech)

Luke76

Eee tam. all you have to do is wait a minute Wink

Spójrz chociażby na mnie. Mnie się nigdzie nie spieszy. Jak się zjawi ta jedyna to czuję, że to poczuję Smile

I ty nie powinnaś się zamartwiać, bo zawsze masz też przyjaciół, a miłość... no, jej czas nadejdzie...

Noahan

Luke powiem Ci cos z wlasnego doswiadczenie. Nie wiem czy zorientujesz sie kiedy to przyjdzie

Jim65

Tylko pamiętaj miej czysty nos, bo możesz nie poczuć. Wink

A ja się znów zakochałem Very Happy

winky

Luke76

Trzeba uszanować czyjąś decyzję. Poza tym nie trzeba być samotnym. To, że się nie ma miłości swojej wielkiej nie znaczy, że nie można mieć przyjaciół.

Jim65

taaa... no cóż żyjemy w takim kraju gdzie więcej jest nie tolerancji i to u wszystkich wychodzi ponieważ nie ważne jak byśmy byli grzeczni i mili zawsze się znajdzie taka osoba( bądź grupa osób ) której nie będziemy tolerować i to jest przykre ... a co do przyjaźni.... hmm... na kilka osób odwiedziło mnie tylko 3 ziomali ... (wtajemniczeni wiedzą) !!